2024-06-12
Piłka nożna
508
To stare polskie przysłowie. Na wtorkowym treningu mimo wysiłku panowała doskonała atmosfera. Humory dopisują, na pytania kibiców o najbliższe spotkanie wszyscy mówią jednym głosem. Czy można im nie wierzyć??? Raczej nie!!!
W lidze status quo. Na fotelu lidera Justynów, cztery punkty przewagi nad drugą w tabeli Zawiszą Rzgów. Do końca rozgrywek pozostały tylko dwa mecze. Wszystkie atuty są zatem po stronie naszej drużyny. A do tego ostatnie mecze pokazały, że piłkarze trenera Madery są w bardzo dobrej formie. Strzelonych 10 goli bez strat własnych pokazuje jasno w jakim miejscu jesteśmy tu i teraz.
Nasi najbliżsi rywale też spisują się bardzo dobrze. Trzeba oddać Zawiszy, że wiosna w ich wykonaniu jest o niebo lepsza od jesieni. W 13 rewanżowych spotkaniach rywale zwycięsko wyszli z 11 potyczek. Tylko dwa razy inna drużyna odebrała punkty piłkarzom ze Rzgowa. Co ciekawe w obu przypadkach stało się to na domowym boisku. W 19 kolejce padł remis 3:3 z LKS Mierzyn a dwa tygodnie później 1:1 ze Stalą Niewiadów. Ostatnia porażka jaką zaznali Zawiszanie miała miejsce w listopadzie 2023 roku, a pogromcą Zawiszy był … LZS Justynów. Wszyscy dobrze pamiętamy tamten mecz. Do 88 minuty rywale prowadzili jedną bramką. Wtedy nastąpił totalny zwrot wydarzeń. Sprawy w swoje ręce, a raczej nogi wziął Przemek Wilk i w 5 minut wbił Zawiszy 3 gole. Dobrze pamiętam radość piłkarzy i kibiców Justynowa. To był jeden z tych meczów, o których będzie się pamiętać długie lata. Zawisza to lider w klasyfikacji drużyn strzelających najwięcej goli. W całych rozgrywkach piłkarze Rzgowa strzelili 79 goli i o jedno trafienie wyprzedzają Stal Niewiadów oraz nasz Justynów. Ale jeśli chodzi o defensywę już tak dobrze nie jest. Aż 43 gole stracone dumy obronie rywali nie przynoszą. Nijak ma się to do 28 bramek straconych przez Justynów. Lepsze defensywy mają też drużyny z Przedborza, Niewiadowa, Żarnowa i Gorzędowa. W Zawiszy nie ma jednego strzelca wyborowego. Najwięcej goli – 11 strzelił do tej pory w rzgowskiej ekipie Bartosz Jachymski. Swoje dorzucili błyskotliwi skrzydłowi Roman Atamaniuk i Adrian Gierach. Groźni pod bramką przeciwników są też środkowi obrońcy Zawiszy Dawidowie Owczarek i Osojca. Obaj zdobyli po 4 gole co jak na defensorów jest osiągnięciem co najmniej dobrym. Zawisza zazwyczaj gra ustawieniem 4-5-1. Swoje akcje ofensywne opiera na szybkich skrzydłowych, których zadaniem jest wypracowanie dogodnej pozycji do strzału wchodzącemu napastnikowi i innym graczom środka pola. Za defensywę odpowiedzialni są wspomniani Osojca i Owczarek. Najwięcej problemów rywale mają z obsadą bramki. Wiosną nie gra Przemysław Kazimierczak i trudno jest znaleźć bramkarza o takich umiejętnościach. Czy trener Michał Osiński wymyśli coś nowego na Justynów? Zobaczymy.
Dużo większe pole manewru ma zapewne Sebastian Madera. Na treningach trwa zacięta walka o miejsce w 20 osobowej kadrze na mecz. Ktoś będzie musiał usiąść na trybunach by dopingować swoich kolegów. Nie zazdroszczę trenerowi Maderze tego wyboru bo wiem, że każdy z obecnych w kadrze piłkarzy chce w tym meczu zagrać. Poza kontuzjowanymi graczami wszyscy są gotowi. Nikt nie pauzuje za kartki, nastroje są bardzo dobre. W sobotę o 15:00 trzeba wyjść na boisko i oddać drużynie wszystko co się ma najlepszego. Nie 80, nie 90 procent. Trzeba zagrać na stówę. Bez kalkulowania, bez asekuracji, bez kunktatorstwa i bojaźni. Twardo, nieustępliwie, skutecznie. Z polotem, z finezją i z wiarą. Polegamy więc na naszych graczach jak na Zawiszy i wierzymy, że w meczu z Zawiszą oddadzą wszystko co mają najlepsze.
Na ten mecz wybierze się zapewne spora grupa kibiców z Justynowa. Weźmy szaliki, usiądźmy razem, za klubową flagą. Niech piłkarze czują nasze wsparcie. Bądźmy dla naszych piłkarzy dodatkowym 12 zawodnikiem. Początek spotkania w Rzgowie o godzinie 15:00. Bądźmy tam.
M.P.
Nasi najbliżsi rywale też spisują się bardzo dobrze. Trzeba oddać Zawiszy, że wiosna w ich wykonaniu jest o niebo lepsza od jesieni. W 13 rewanżowych spotkaniach rywale zwycięsko wyszli z 11 potyczek. Tylko dwa razy inna drużyna odebrała punkty piłkarzom ze Rzgowa. Co ciekawe w obu przypadkach stało się to na domowym boisku. W 19 kolejce padł remis 3:3 z LKS Mierzyn a dwa tygodnie później 1:1 ze Stalą Niewiadów. Ostatnia porażka jaką zaznali Zawiszanie miała miejsce w listopadzie 2023 roku, a pogromcą Zawiszy był … LZS Justynów. Wszyscy dobrze pamiętamy tamten mecz. Do 88 minuty rywale prowadzili jedną bramką. Wtedy nastąpił totalny zwrot wydarzeń. Sprawy w swoje ręce, a raczej nogi wziął Przemek Wilk i w 5 minut wbił Zawiszy 3 gole. Dobrze pamiętam radość piłkarzy i kibiców Justynowa. To był jeden z tych meczów, o których będzie się pamiętać długie lata. Zawisza to lider w klasyfikacji drużyn strzelających najwięcej goli. W całych rozgrywkach piłkarze Rzgowa strzelili 79 goli i o jedno trafienie wyprzedzają Stal Niewiadów oraz nasz Justynów. Ale jeśli chodzi o defensywę już tak dobrze nie jest. Aż 43 gole stracone dumy obronie rywali nie przynoszą. Nijak ma się to do 28 bramek straconych przez Justynów. Lepsze defensywy mają też drużyny z Przedborza, Niewiadowa, Żarnowa i Gorzędowa. W Zawiszy nie ma jednego strzelca wyborowego. Najwięcej goli – 11 strzelił do tej pory w rzgowskiej ekipie Bartosz Jachymski. Swoje dorzucili błyskotliwi skrzydłowi Roman Atamaniuk i Adrian Gierach. Groźni pod bramką przeciwników są też środkowi obrońcy Zawiszy Dawidowie Owczarek i Osojca. Obaj zdobyli po 4 gole co jak na defensorów jest osiągnięciem co najmniej dobrym. Zawisza zazwyczaj gra ustawieniem 4-5-1. Swoje akcje ofensywne opiera na szybkich skrzydłowych, których zadaniem jest wypracowanie dogodnej pozycji do strzału wchodzącemu napastnikowi i innym graczom środka pola. Za defensywę odpowiedzialni są wspomniani Osojca i Owczarek. Najwięcej problemów rywale mają z obsadą bramki. Wiosną nie gra Przemysław Kazimierczak i trudno jest znaleźć bramkarza o takich umiejętnościach. Czy trener Michał Osiński wymyśli coś nowego na Justynów? Zobaczymy.
Dużo większe pole manewru ma zapewne Sebastian Madera. Na treningach trwa zacięta walka o miejsce w 20 osobowej kadrze na mecz. Ktoś będzie musiał usiąść na trybunach by dopingować swoich kolegów. Nie zazdroszczę trenerowi Maderze tego wyboru bo wiem, że każdy z obecnych w kadrze piłkarzy chce w tym meczu zagrać. Poza kontuzjowanymi graczami wszyscy są gotowi. Nikt nie pauzuje za kartki, nastroje są bardzo dobre. W sobotę o 15:00 trzeba wyjść na boisko i oddać drużynie wszystko co się ma najlepszego. Nie 80, nie 90 procent. Trzeba zagrać na stówę. Bez kalkulowania, bez asekuracji, bez kunktatorstwa i bojaźni. Twardo, nieustępliwie, skutecznie. Z polotem, z finezją i z wiarą. Polegamy więc na naszych graczach jak na Zawiszy i wierzymy, że w meczu z Zawiszą oddadzą wszystko co mają najlepsze.
Na ten mecz wybierze się zapewne spora grupa kibiców z Justynowa. Weźmy szaliki, usiądźmy razem, za klubową flagą. Niech piłkarze czują nasze wsparcie. Bądźmy dla naszych piłkarzy dodatkowym 12 zawodnikiem. Początek spotkania w Rzgowie o godzinie 15:00. Bądźmy tam.
M.P.
